Przejdź do głównej zawartości

Ludzki sens – humanos dolor

 


Wszyscy cierpią. Nie jest to wyolbrzymienie, co do liczebności, być może jedynie nazwę bólu niektórzy określiliby inaczej. Nadal jest to jednak duży dyskomfort, który odczuwa każdy człowiek tego świata. Choć nie znam każdego, to wiem, że nikt nie jest w stanie nie być w cierpieniu. Albowiem tak jest skonstruowany człowiek.

Prędko ktoś może spróbować obalić humanos dolor (łac. cierpienie ludzkie), wyrażając, że jest szczęśliwy i nie odczuwa obecnie żadnego bólu. Prawdziwie jest to jedynie pozorne. Nawet jeśli osoba czuje w danym momencie radość, to nie przestaje cierpieć, lecz przestaje odczuwać cierpienie. Radość jest chwilowa, zaś od bólu nie da się uciec.

Czym jest cierpienie? Mogą być różne powody odczuwania bólu. Fizyczne, takie jak ból zęba. Egzystencjonalne, czyli strach przed śmiercią. Może być ból z powodu niespełnienia swych marzeń lub celów. Skupię się jednak na czymś innym. Możliwe jest bowiem poradzenie sobie z powyższymi powodami i wyleczenie się z nich. Cierpienia z powodu drugiego człowieka nie da się wyleczyć.

Nie chodzi tu jedynie o nieszczęśliwe przyjaźnie czy zawody miłosne, choć i one się w to zaliczają. Mam na myśli każde cierpienie, do którego przyczynia się drugi człowiek. Nawet jeśli nie robi nic złego. Żyjemy w takim świecie, że każdego dnia ma się kontakt z dziesiątkami różnych osób. Doprowadza to do tego, że ludzki umysł zalewany jest codziennie przeróżnymi emocjami związanymi z innymi osobami. Nie da się od tego uciec. Teoretycznie nie musi oznaczać to nic złego. Człowiek jednak nie jest istotą doskonałą.

Dlaczego od razu cierpienie? Bo człowiek nie może nad tym zapanować. Już dawno stracił kontrolę nad swymi uczuciami. Boli go, że jego relacja z drugą osobą nie jest idealna; irytuje go postępowanie bliźniego; chciałby znać kogoś, kogo nie zna. Są to tylko trzy przykłady bóli, które codziennie znosi człowiek. Jest to cierpienie, bo kłuje i odbiera możliwość odczuwania szczęścia.

Świat jest piękny. Niebieskie niebo ze słońcem w centrum, zielona trawa ze spacerującymi po niej zwierzętami, śpiewy wiatru i ptaków. Ziemia jest miejscem stworzonym do odczuwania szczęścia, lecz człowiek nie jest. Bo człowiek nie jest sam, zaś zbudowany z innych ludzi. Nie może być idealny, gdy inni nie są idealni. Inni nie mogą być idealni, bo ich inni nie są dla nich idealni. Nieidealny człowiek cierpi, bo nie jest idealny. Nieidealni cierpią, bo nieidealny jest nieidealny. Bądź inaczej. Nieidealni cierpią, gdyż myślą, że nieidealny jest idealny. Skutkuje to tym, że nieidealny cierpi, gdyż nieidealni postrzegają go za idealnego, więc robią kroki, by był nieidealny. Nieidealny dołączy wtedy do nieidealnych i wspólnie znajdą kolejnego – w ich oczach fałszywie – nieidealnego. Jest to pewnego rodzaju łańcuch, o którym wspominał artysta Filip Szcześniak. Biblijna Ewa zjadając zakazany owoc, rozpoczęła go, skazując tym samym wszystkich ludzi na cierpienie. Niemożliwe jest jego zatrzymanie. Gdy pierwsi zauważyli, że są nadzy, dowiedzieli się, czym jest grzech. Poznali ludzką słabość i przekazali ją swym dzieciom.

Pytanie, czy łańcuch jest częścią kodu genealogicznego, czy tylko kulą śnieżną ludzkich bóli. Bo odejście od społeczeństwa, zerwanie z nim jakichkolwiek relacji, nie zakończyłoby cierpienia. Osoba, która postąpiłaby tak, cierpiałaby, bo tęskniłaby za innymi ludźmi. Być może nawet chciałaby powrócić do łańcucha. Ten bowiem mógłby być opatulany nostalgią tak samo jak piosenki z dzieciństwa. Czy dziecko wychowane w dżungli przez zwierzęta kłułby brak innych ludzi, o których nawet nie ma świadomości? A może jego jedynymi mękami byłyby te fizyczne, które możliwe są do wyleczenia? Lecz jak je wyleczyć, gdy nie ma innych? Człowiek z człowiekiem skazany jest na cierpienie. Człowiek bez człowieka nie potrafi przestać cierpieć.

Sztuka dla sztuki, filozofia dla filozofii.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Melodie z Maszyny: Jak AI Pisze Muzykę z Moich Słów

  Czy kiedykolwiek marzyliście o napisaniu piosenki, ale brakowało wam muzycznego talentu lub umiejętności? Teraz, dzięki sztucznej inteligencji, jest to w zasięgu ręki – wystarczy pomysł na tekst! Technologia rozwija się w zaskakującym tempie, a jedną z najbardziej fascynujących i kreatywnych funkcji AI stała się umiejętność tworzenia muzyki. Nie jest to już domena wyłącznie muzyków i kompozytorów. Dzięki algorytmom AI, każda osoba może napisać tekst, który – niemal jak za dotknięciem magicznej różdżki – przekształci się w melodię. Ten artykuł nie jest jednak zwykłym przeglądem nowych technologii. Jest wyjątkowy również dlatego, że sam został napisany przez sztuczną inteligencję – to pierwszy i jedyny artykuł na blogu "Czajnik" stworzony przez ChatGPT. W tym tekście znajdziecie także melodie stworzone przez AI na podstawie moich wierszy, które wcześniej opublikowałem na blogu. Zapraszam do odkrywania efektów pracy sztucznej inteligencji i wsłuchania się w dźwięki, które po...

Do mojej przyszłej Miłości

  Do mojej przyszłej Miłości Świata kapitalizm mnie zabija Moja romantyczność mnie dobija Dzięki myślom o Tobie życie jakoś mija   Szczęścia poczuć nie mogę Póki Ciebie nie mam przy sobie Nie jest to toksyczna relacja Tylko w świecie bez zasad jedyna racja   Nie chcę byś umiała tańczyć By naszym priorytetem było razem być Nie chcę byś mi gotowała Uczucia co dzień wyznawała Nie chcę byś studia miała W drogie ciuchy ubierała Nie chcę byś maliny malowała Dla mnie jakkolwiek się zmieniała Nie chcę byś znała tylko mnie Do czegoś przymuszona czuła się Po prostu kochaj mnie   Chcę tęsknić gdy Cię nie ma Nie dlatego, że Cię nie ma   Będę cierpliwie czekał Będę łaskawie patrzył Nie będę zazdrościł Nie będę szukał poklasku Nie uniosę się pychą Nie dopuszczę się bezwstydu Nie będę szukał swego Nie uniosę się gniewem Nie będę pamiętał złego Nie będę cieszył się z niesprawiedliwości Będę współweselił się z...

Dlaczego siedzę na kaktusie?

  „Ty i ja, wszyscy płyniemy do wodospadu. Ty chcesz płynąć na kaktusie, a ja chcę siedzieć w wygodnym fotelu. I tak czeka nas ten sam wodospad, więc po co jeszcze siedzieć na kaktusie?” – Zdzisław Beksiński. Słowem wstępu chciałbym nakreślić pewien charakter tego tekstu. Piszę go na podstawie własnych obserwacji, które ewentualnie popieram statystykami. Są to moje przemyślenia i osobiste spostrzeżenia. Zaznaczam to, gdyż w tym artykule używam wiele uogólnień, być może niedopowiedzeń. Przykładem może być stwierdzenie, że ludzie nie są szczęśliwi. Jak podaje Ipsos w swoim badaniu z Marca 2023 roku, 58% Polaków uważa, że są szczęśliwi w swoim życiu. Już to pokazuje, że ponad połowa osób nie jest nieszczęśliwa, dodatkowo są to tylko Polacy. Polska plasuje się całkiem nisko w tych statystykach, będąc jednym z najmniej szczęśliwych narodów. Przykładowo, w Chinach aż 91% ankietowanych określiło się jako szczęśliwi. Choć smutek akurat Polaków może być ciekawym zagadnieniem, to nie będę ro...